Książki

Blackmoore

Co do uniwersum conana to bardzo chętnie bym sobie poczytał ale teraz maturka Smile

może podczas gry sobie poczytam ;]

macho!

Kiedyś wbiłem do piwnicy dziadka, przekopałem przez 2 metrową warstwę kurzu i znalazłem rozpadające się książki, w tym Conana (tyle, że nie pióra Howarda). Kilka stron przeczytałem, ale to wydawało mi się trochę kaszaloniaste.
Dla mnie póki co, z książek fantasy-podobnych najlepiej się czytało dzieła E. Dębskiego, Karla Wagnera i Steven'a Pressfield'a ( + R.A. Salvatore kilka lat temu).

Blackmoore

Mnie bardzo wciągnęły książki na podstawie gier Blizzarda, kilka było nieudanych ale niektóre tak mnie wciągnęły, że nie byłem w stanie się oderwać, z jednej z tych książek wziął się mój nick który używam do wszystkich gier...Blackmoore ^.^

Najbardziej podobały mi się:
-Ostatni strażnik
-Władca klanów

bigmagic

A nie lepiej polskiego Pilipiuka ;p

macho!

Kolo dobrą książkę napisał "Operacja Dzień Wskrzeszenia", nie przeczytałem jej do końca, bo trzeba jeszcze przeczytać wiadro lektur szkolnych :C

Dla tych, którzy chcą podszlifować swój english: przeczytajcie sobie "The Afghan Campaign" Steven'a Pressfield'a. Los młodego żołnierza, który dołączył do armii Alexandra Wielkiego. 3/4 słów na początku nie kumałem, ale z kontekstu można było wszystko zrozumieć. Mega zarąbista pozycja, wciąga ostro.